poniedziałek, 31 stycznia 2011

Świat jest piękny zimą

Zmagania z zimą maja różne złe strony, odśnieżanie, trudności z dojazdem gdziekolwiek, ślisko, zimno, no nie powiem że głodno bo to bzdura.
Kiedy jednak napada świeżego śniegu, lub tak jak było w ubiegły weekend zdarzy się szadź jest bajkowo i bosko. Cisza i biało-błękitne, lekko domieszane szarością krajobrazy. Fascynujące jest to, że zdarza się to co roku i za każdym razem jestem całkowicie zauroczona, jakbym miała co roku deje vou (cholera chyba coś niedobrze napisałam poprawcie mnie proszę :)
Ze dwa zdjęcia wytłumaczą moją tremę - przyroda jest wielka !!!!
To nie jest sosna włoska tylko czysto polska


A ja czerpię niekłamaną przyjemność powrotu do cywilizacji i bezpieczeństwa. Przy okazji przestawiam swoje myślenie na dolce vita :)

2 komentarze:

  1. Cudnie. Jary mają to do siebie,że uwielbiam je zawsze. Zimą- za te cudne widoki otulone białym szalem, wiosną za ta świeżość w powietrzu, kiedy przyroda się budzi, latem najbardziej za ogród, motyle, wannę nasiadówkę, jesienią za całą paletę barw...a zawsze za Twoją kuchnię, ten kunszt w każdej potrawie i za raj na ziemi przez Was stworzony.
    A mamy deja vu oby dwie rok po roku ;)))

    OdpowiedzUsuń
  2. Coś takiego się nie zdarza:)

    OdpowiedzUsuń