Wszystko chciałabym zrobić naraz. Pojechałam na targ i tam kupiłam całą furę warzyw i owoców. Potem pilnie je przetwarzałam, ale i tak nie wszystko się dzisiaj udało zakończyć.
Zamknęłam w słoikach ogórki, włoszczyznę do zupek, piertuchę, nalewki malinową i jagodową, konfitury z malin i przecier pomidorowy. Upracowałam się znacznie. Dodatkowo przygotowałam własnego udoju majeranek :)
Została na jutro fasolka szparagowa i dokończenie pomidorowego przecieru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz