Najważniejsze - będę wieszać nowe zasłony w salonie. Kupiłam też materiały na kolejne obrusy.
Po przyjeździe pracowicie przygotowywałam jedzenie na mój wyjazd. Bigos, fasolka, ryba po grecku. Został mi jeszcze żur. Zrobię jutro.
Po południu, krótki rekonesans na budowie - to już tuż tuż ...
Dachy się już robią
To od północnego-zachodu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz