środa, 27 listopada 2013

Zaczynam myśleć o świętach

Czas mija bardzo szybko. Już niecały miesiąc do świąt. Jeśli chodzi o przygotowania to jeszcze słabo, bo tylko piernik, o którym pisałam ostatnio przygotowany. Przenosimy się do Wrocka, bo pogoda coraz bardziej niepewna. Choinkę już do postawienia wybraliśmy. Opracowuję menu na wigilię - trochę tradycyjne, a może trochę nowości? … będę decydować wkrótce.
Wstępnie :
zupa rybna według mojego przepisu
barszcz
uszka
kapusta z grzybami
krokiety ziemniaczano-orzechowe
kapelusze prawdziwkowe panierowane
ryby - karp, może jesiotr z grila
ryba w pomidorach
śledzik pod pierzynką
sernik
makowiec
piernik i pierniczki
kluski z makiem

Co jeszcze zobaczymy …. :)

2 komentarze:

  1. eeeeeee jak to było z tym wolnym miejscem przy stole? ??? bo jak tak, to ja zajmuję !!!
    marta

    OdpowiedzUsuń